W sobotę wybierałam się na urodziny mojej nowo zdobytej koleżanki. Znamy się od jakiegoś czasu, i zawsze między nami fajnie „iskrzyło”. A jak wiadomo z koleżankami to jak w związku musi zaiskrzyć. Więc jak zaprosiła mnie na urodziny pomyślałam że muszę dać jej coś wyjątkowego.
I tak powstało to pudełko. Oczywiście skrywa ono upominek, w tym przypadku kobiecy upiększasz 😉 ( brązujące kulki ;-)).
Pudełko robiłam po raz pierwszy więc mam nadzieje że wyszło.
 
Jest super! Masz talent
Dzięki wielkie za miłe słowa. Przyjemnie jak komuś się podoba to co się robi.