I oto mamy, nowiutkie spodnie dla mojej pociechy. Spodnie są dwustronne, z jednej strony szara dresówka, z drugiej zaś fioletowe kwiatki. Taki oto miszmasz, aby w zimę było cieplej w dupkę.
Oczywiście nie zabrakło ozdóbek na kieszonkach, w postaci kwiatuszków, oraz mankieciku z podszewki. Oraz ozdobnego lampasu wzdłuż nogawki, nadającego uroku spodniom. Osobiście jestem dumna z moich wypocin i są to jak na razie moje najlepsze spodnie. No i oczywiście, najważniejsze że osoba nosząca jest zadowolona.
Na zdjęciu widoczny jest jeszcze komin, mojego wykonania. Aby w zimę, nie było zimno w szyjkę. Śliczny materiał robi całość, szara dzianina w białe gwiazdki.
Dodam, że wszystkie materiały z których szyję są polskiej produkcji, i to takiej prawdziwej polskiej produkcji z polskiej przędzy, a nie z bel sprowadzanych z chin. wszystko te materiały mają atesty i są przyjazne dla skóry dzieci.